Moja propozycja Cut Crease - makijaż

Makijaż typu Cut Crease pojawia się ostatnio wszędzie więc nie może zabraknąć go również u mnie. Taka forma podkreślenia powieki bardzo mi się podoba ponieważ moje oczy dość często  reagują na warunki atmosferyczne mocno łzawiąc przez co mój makijaż oka ulega zniszczeniu zwłaszcza w zewnętrznym kąciku oka. Dlatego ten typ makijażu jest wprost idealny dla osób mających podobny problem. Świetnie sprawdzi się również u osób z opadająca powieką.  Tutaj możemy pobawić się blendując załamanie powieki wyciągając zewnętrzny kącik tak jak robimy kreskę tyle że właśnie w załamaniu powieki. W codziennym makijażu stawiam na brązy przez co tworzy się piękny i delikatny soft look ;) dolną linię rzęs w samym zew kąciku delikatnie podkreślam. Na górną ruchomą powiekę tak jak w tym makijażu aplikuje jasny beżowy cień wyciągając go do końca cieniowania w załamaniu w celu mocniejszego podkreślenia blendowanej linii. 
Dziś chciałam Wam pokazać mocniejszą, bardziej kolorową wersję gdzie zaznaczyłam w podobny sposób dolną powiekę i wzmocniłam linię wodną żółtą farbką. Mam nadzieję, że moja propozycja makijażu typu Cut Crease przypadnie Wam do gustu i ktoś może zechce go wykonać na jakąś wakacyjną impreze;) 









Użyte kosmetyki:


cienie z paletek Too Faced Chocolate Bar (white chocolate, milk chocolate, salted caramel) oraz Anastasia Beverly Hills Artist Palette (dusty rose, punch fuschia, buttery, blue velvet, unicorn, phresh), pigment MAC Vanilla, paletka Maqpro by Katosu, korektor Kat Von D light 18, puder Bobbi Brown, tusz Melkior ekstra volume, rzęsy Ardell Demi Wispies, klej LashGrip Ardell,  MUFE Aqua Brow 25, kredka NYX Wonder Pencil light/clair
 
 
Zapraszam Was również do obserwowania mnie na:
 
Facebook 
 
Instagram 
 
Będziecie ze mną na bieżąco;)
 

8 komentarzy: