Zakupy - Inglot, Mac, Bestmakeup


Dawno nie było tego typu wpisu (nie licząc zakupów na targach klik) więc postanowiłam Wam dziś pokazać co w grudniu i końcem listopada wpadło w moje ręce. Nie ukrywam, że uwielbiam robić zakupy kosmetyczne a kolorówkę kocham nad życie to też takie zakupy zawsze sprawiają mi wiele radości:) Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dalszej części... mam nadzieję, że coś Wam się spodoba a być może macie te rzeczy u siebie;)
 
W listopadzie i to chyba bardziej w połowie niż pod koniec skompletowałam sobie wszystkie (na tamten moment) dostępne pudry do modelowania twarzy w Inglocie i trzy róże.
Wcześniej miałam dwa kolorki ale tak mnie zachwyciły, że postanowiłam kupić wszystkie czyli 501, 502, 503, 504 i 505 oraz trzy róże 72, 90 i 124 oraz dwie puste paletki w celu umieszczenia wszystkiego razem;) Obecnie dostępnych jest już więcej odcieni  pudrów do modelowania tak więc przy okazji bycia w pobliżu Inglota będę je z pewnością oglądać;) choć przyznam, że z tych które posiadam jestem bardzo zadowolona i w pełni usatysfakcjonowana;) Choć Natalia kusicielka twierdzi, że 509 jest genialny;) 
 
Kolejnymi rzeczami, które kupiłam w Inglocie są dwa piękne pigmenty i paletka do podkładów, korektorów.
  Taką paletkę chciałam kupić już dłuższy czas ale jakoś szkoda było mi wydawać większej kwoty na nie i tutaj z pomocą znowu przyszła moja kochana Natalia ;* co ja bym bez Ciebie zrobiła???? Okazało się, że w Inglocie można dostać taką paletkę w bardzo przystępnej cenie (26zł). Paletka świetnie się sprawdza, ręce mam czyste a nie tak jak do tej pory umazane podczas malowania. Świetna sprawa choć bez niej też można żyć;) 
Pigmenty, które od dłuższego czasu chodziły mi po głowie to 85 i 86 każdy w cenie 33zł. 85 to piękny kameleon, idealnie wygląda solo jak również w połączeniu z czernią i wieloma innymi kolorami, pięknie się mieni na brązowo zielono...po prostu genialny jest;) natomiast 86 to bordowy pigment z większymi różowymi drobinkami super do zaakcentowania np środkowej części powieki. Będę się nimi bawić i rezultaty pokażę Wam na blogu;) Może jakiś Świąteczny makijaż powstanie z ich udziałem;)
po lewej 86, który na zdjęciu wpada w  miedziany kolor ale w rzeczywistości taki nie jest a po prawej 85
Na początku grudnia złożyłam zamówienie w sklepie BestMakeUp. Asortyment sklepu jest świetny i można u nich kupić kosmetyki trudno dostępne dla nas... Od dłuższego czasu szukałam produktu do dezynfekcji kosmetyków i właśnie w ofercie tego sklepu znalazłam to czego szukałam;)
  • Płyn do dezynfekcji kosmetyków Beauty So Clean -str do produktu KLIK Ogromnie jestem z niego zadowolona i wreszcie nie muszę się męczyć z oczyszczaniem kamuflaży, cieni, bronzerów, pudrów i róży;) GENIALNY PRODUKT godny polecenia;)  
  • Spray do utrwalania makijażu Model in a Bottle - str do produktu KLIK miałam go już jakiś czas temu i byłam bardzo zadowolona więc zakup był oczywisty;)
  • Płyn do czyszczenia pędzli PARIAN SPIRIT - str do produktu KLIK ładnie czyści, odświeża i pielęgnuje włosie pędzli  
  • Paletka 10 kolorów podkładów w kremie MAQPRO - str do produktu KLIK obecnie używam tylko kilku kolorów w celu uzyskania idealnego odcienia podkładu i jestem bardzo zadowolona;)
  • Gąbka do podkładu  MAQPRO - str do produktu KLIK bardzo ładnie aplikuje podkład, nie wchłania nadmiernie podkładu.... bardzo przyjemna aplikacja ;)
I moje ostatnie zakupy z minionej niedzieli;) mój ukochany MAC:)
 
 Bez większych szaleństw ponieważ nie wszystko ze zdjęcia to moje zakupy;) Ja kupiłam tylko mój ukochany płyn do pędzli, który muszę mieć w zapasie aby spać spokojnie w nocy i krem Studio Moisture Cream o pojemności 30ml za kwotę 42zł!!!
Pędzelki to prezent od Mikołaja;)
Strasznie się cieszę z tych pędzelków ponieważ chciałam sobie je kupić w standardowej wersji ale ten zestaw się mega opłaca!!!! Cena 239zł za 4 pędzle;) W skład zestawu wchodzą 187SE, 130SE, 287SE i 286SE do zestawu dołączona jest kosmetyczka. Pędzelki wypróbowane na wiele sposobów i sprawdzają się super .... Uwielbiam takie prezenty:)
 
 

30 komentarzy:

  1. Świetne te pędzle , pigmenty też mi się bardzo podobają <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pędzle są świetne a pigmenty chcę wszystkie:-)

      Usuń
  2. To ja już wiem, co kupię następnym razem w Inglocie - śliczne pigmenty :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Iglotowy żółty puder za mną chodzi... ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Zazdroszczę Mikołaja! A sama zamierzam kupic te pudry z inglota ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mikołaj się postarał w tym roku:-p pudry Ci polecam są super!

      Usuń
  5. Wow świetne zakupy, zazdroszczę pędzli MACa:) A dobrze wiedzieć, że w Inglocie mozna taką paletkę nabyć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki; ) też nie wiedziałam że Inglot ma ją w ofercie

      Usuń
  6. Fantastyvzne zakupy,chcialabym wszystko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Inglot, a na te paletki do konturowania wręcz choruję ;).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też coraz bardziej jestem zakochana w produktach Inglota ♡

      Usuń
  8. no jak mam nie padac!:D hehe
    wlasnie ostatnio natknełam sie na ten sklep i bylam w szoku maja limecrime urbandecay to ja wow:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sklep Bestmakeup ma świetną ofertę; ) ale UD nie zauważyłam...

      Usuń
  9. Pędzle cudownie prezentują się. Chciałabym, oj chciała! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam tego kameleona z inglota i jest to jedyny sypki cien po, który siegam naprawdę często. Tak fajnie opalizuję, że wystarczy solo, a makijaż jest urozmaicony sam w sobie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak wygląda super i ja też używam go codziennie jako samodzielny cień i daje fajny efekt makijażu oka

      Usuń
  11. a z Inglota mam pawie oko ;))) coś niesamowitego...

    OdpowiedzUsuń
  12. Taka paletka do podkładów to bardzo fajna sprawa, nie wiedziałam, że Inglot ma ją w ofercie. Piękne pigmenty i róże :).

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak się sprawuje u Ciebie ten krem z mac'a? Tez będę na niego polować jak będę miała przypływ gotówki :)

    OdpowiedzUsuń